ĆANDIGARH
Budowa Candigarhu, zaprojektowanego przez francuskiego architekta Le Corbusiera, rozpoczęto w latach 50. Choć turyści z Zachodu zgodnie stwierdzają, iż miasto jest mało ciekawe i nazbyt rozległe, sami Hindusi są zeń bardzo dumni i uważają, że to wymarzone miejsce do mieszkania.
Tak naprawdę Ćandigarh świadczy o braku polotu u pomysłodawcy. Spacerując po mieście, odnosi się wrażenie, iż francuski architekt nigdy nie był w Indiach, a projekt Candigarhu wykonał na poczekaniu i bez zastanowienia. W mieście, w którym niewielu mieszkańców posiada samochody, królują szerokie drogi i ronda. Spacer po zatłoczonych ulicach jest praktycznie niemożliwy, a przejażdżka tradycyjną rikszą też nie należy do przyjemności – jazda na skróty nie jest, niestety, atutem indyjskich rikszarzy i trwa zwykle dwa razy dłużej. Zbudowane przy centrach handlowych ogromne parkingi z pewnością świetnie służyłyby kierowcom na Zachodzie, tutaj jednak stoją puste i nie wykorzystane. Podobnie jest z nie zagospodarowanymi terenami miasta, szpecącymi i tak mało ciekawą zabudowę. We Francji na pewno powstałyby w ich miejscu parki, jednak w Candigarhu jak na razie nikt nie zdążył wpaść na ten pomysł.
Orientacja i informacja
Ćandigarh leży przy przedgórzu Siwalik, na obrzeżach Himalajów. Miasto składa się 47 ponumerowanych sektorów, oddzielonych szerokimi ulicami. Dworzec autobusowy, nowoczesne centrum handlowe i większość restauracji znajduje się w sektorze 17. Następnym dowodem „błyskotliwości” projektu Le Corbusiera jest usytuowanie dworca kolejowego w odległości 8 km od centrum. Trzeba zatem przygotować się na podróże autobusami. Biuro turystyczne (czyn. codz., 9.00-17.00; *70-4614) mieści się na piętrze dworca kolejowego. Siedziba biura Punjab To-urism (*70-4570) znajduje się piętro wyżej. W sektorze 17B jest biuro Haryana Tourism (*70-2955), a obok hotelu Jul-lundur Himachal Tourism i UP Tourism.
Indyjskie Linie Lotnicze (Indian Airlines; czyn. codz., 9.30-19.00, *70-4539) mają swą siedzibę w centrum handlowym w sektorze 17.
Budynki użyteczności publicznej
Siedziba gubernatora stanu oraz biuro władz ustawodawczych (Widhan Sabha) znajdują się w sektorze 1. Z tarasu widokowego w siedzibie gubernatora można obejrzeć piękną panoramę miasta (codz., 10.00-12.00).
Ogród skalny
Położony w pobliżu budynków użyteczności publicznej ogród skalny jest jedną z niewielu atrakcji turystycznych Candigarhu. Dziwaczny kamienny labirynt ścieżek dominuje nad skąpą zielenią. Od czasu założenia, ogród nieustannie rozbudowywano. Dziś ta fantazyjna konstrukcja zajmuje spory obszar miasta (l.IV-30.IX., 9.00-13.00 i 15.00-19.00, l.X.- 31.III., 9.00-13.00 i 16.00-20.00; 0,50 INR). Niedaleko ogrodu leży sztuczne jezioro Sukhna. Przyjemnie będzie pospacerować wokół liczącego 2 km brzegu, albo popływać po jeziorze łódką (są wypożyczalnie).
Muzeum i galeria sztuki
Skromną kolekcję indyjskich rzeźb w stylu szkoły gandharskiej zok.V w. n.e. oraz kilka współczesnych dzieł sztuki wystawiono w galerii (codz. z wyj. pn.) usytuowanej w sektorze 10. W pobliskim muzeum (śr.-nd., 10.00-17.00; 0,50 INR) zobaczymy skamieliny oraz znalezione podczas prac wykopaliskowych narzędzia z czasów prehistorycznych.
Ogród różany
Największy w Azji ogród różany, kuszący zapachem tysiąca odmian tych kwiatów, znajduje się w sektorze 16.
Noclegi – najtańsze
Turyści szukający w Ćandigarhu taniego zakwaterowania muszą przygotować się na bardzo złe warunki. Najtańsze noclegi oferuje Panchayat Bhavan (44-385), ogromny blok przesiąknięty zapachem brudnego prania. Za noc na sali sypialnej płaci się tu 12 INR, a za pobyt w pokoju dwuosobowym 150 INR. Jeszcze gorzej i w dodatku głośniej, bo przy samym dworcu autobusowym, jest w Tourist Rest House, mającym do dyspozycji zaledwie jeden pokój z czterema miejscami, za 12 INR od osoby.
Cieszący się popularnością Chandigarh Yatri Niwas (54-5904), usytuowany na rogu sektora 15. i 24. Budynek przypomina schronisko młodzieżowe. Wspólna łazienka przypada na dwa pokoje. Jest tu w miarę czysto i spokojnie. Za pokój jedno- i dwuosobowy płaci się odpowiednio 150 i 200 INR, pokój z klimatyzacją kosztuje 250 INR. Daleko stąd do centrum i restauracji, na miejscu jest jednak stołówka.
Zdecydowanie najtańsze zakwaterowanie oferuje hotel Jullundur (70-6777), naprzeciwko dworca kolejowego. Miłe i dość czyste pokoje mają TV i łazienkę z ciepłą wodą. Ceny 230 i 300 INR za pokój dwu- i trzyosobowy.
Noclegi – średnia kategoria
W odległości 500 m na północny zachód od dworca kolejowego są trzy hotele oferujące zakwaterowanie za niezbyt wygórowane ceny. W najtańszym Amarze (7O-3608) pokój dwuosobowy kosztuje 250 INR (z klimatyzacją 350 INR); turyści mają do dyspozycji restaurację. Za taki sam pokój w Abnkarze (70-8801) płaci się już 300 INR, a w najlepszym z tych trzech, w hotelu Pankaj (70-7906) od 295 do 325 INR.
Przy południowym skraju sektora 22. znajduje się Hotel Divyadeep (70-5191). Cena noclegu wynosi od 120 dol50 INR, pokój wyposażony w system schładzania powietrza kosztuje od 170 do 200 INR. Najdroższe są pokoje z klimatyzacją: 220-270 INR. Po 10 minutach marszu z dworca autobusowego dojdziemy do czynnego od wielu lat Aroma Hotel (70-0045). Za pokój płaci się ok. 300 INR, apartament z klimatyzacją kosztuje już od 695 do 795 INR. Hotel jest czysty i dobrze prowadzony, goście mogą korzystać z restauracji i kawiarni.
Noclegi – najdroższe
Najbliżej dworca autobusowego położony jest hotel Sunbean (70-8107), oferujący pokoje z klimatyzacją za 650-850 INR. Pobliski hotel Piccadilly (70-7571), w sektorze 22. odwiedzany jest zwykle przez biznesmenów. Cena noclegu w pokoju jedno- i dwuosobowym wynosi odpowiednio 495 i 627 INR.