Noclegi
Podane niżej ceny obowiązują po sezonie, należy liczyć się z tym, że w szczycie sezonu są one dwukrotnie wyższe.
Najlepszy z tanich hoteli to Bijleshwar View (tr2677), tuż za biurem turystycznym. Dogodna lokalizacja i niskie ceny sprawiają, że zawsze ma gości. Pokoje z łazienką i dostarczaną w wiadrach ciepłą wodą kosztują 75-100 INR, nocleg w sali sypialnej 35 INR.
Na południe od placu, niedaleko głównej drogi znajduje się prowadzony przez HPTDC hotel Sarvari (2471). Dobrze utrzymane pokoje dwuosobowe kosztują 400 INR, łóżko w sali sypialnej 45 INR. Te same ceny obowiązują przez cały rok. Nieco tańszy jest pobliski Roh-tang, z pokojami za 185 INR. Idąc w górę drogi prowadzącej z placu, dojdziemy do hotelu Daulat (n2358), oferującego pokoje dwuosobowe z balkonem, w cenie 200 INR.
Po przeciwnej stronie placu, bliżej rzeki, usytuowany jest skromny, tani i nie wyróżniający się niczym specjalnym Fancy Guest House (2681). Pokój z łazienką i stałym dopływem ciepłej wody kosztuje 125 INR.
Aadikya Guest House, położony przy drodze łączącej północną i południową część miasta, tuż przy mostku nad rzeką, oferuje pokoje dwuosobowe z Ty łazienką i stałym dopływem ciepłej wody za 175 INR. Słychać tu nieustanny szum rzeki.
Tanie hotele znajdują się też w północnej części Kulu. Należą do nich m.in. Kulu Valley Lodge i Central Hotel. W obydwu pokój jednoosobowy ze wspólną łazienką kosztuje 35 INR, a dwuosobowy z łazienką 75 INR.
Najlepszym hotelem w tej części miasta jest nowy Siddhartha (4243). Pokoje, bardzo czyste, z łazienką i stałym dopływem ciepłej wody kosztują stosunkowo niewiele, bo 175 INR.
Kto nie chce oddalać się od centrum, niech wybierze położy nad rzeką nowy hotel Shobla (2800). Biorąc pod uwagę oferowane warunki, ceny są jednak zbyt wygórowane-385 INR. Drugi prowadzony przez HPTDC hotel to Silver Moon (2488), na lewo od drogi do południowej części Kulu. Na miejscu można wynająć sześć pokoi dwuosobowych za 600 INR. Czynny cały rok.
Święto Dussehra
Święto Dussehra jest obchodzone w październiku po zakończeniu pory monsunowej. Choć świętowane jest w całych Indiach, główne uroczystości odbywają się w Kullu. Święto ropo-czyna się w Widźaj Daśmi, czyli dziesiątym dniu po wschodzie księżyca i trwa przez siedem dni. Dussehra urządzane jest na cześć zwycięstwa Ramy nad demonem Rawaną. W przeciwieństwie do innych miast indyjskich, uroczystości w Kullu nie przedstawiają jednak spalenia Rawany i jego braci.
Z okazji święta do Kullu przybywają bogowie ze wszystkich okolicznych świątyń. Jest ich ponad dwustu; przybywają do miasta w celu oddania czci Raghunathidźiemu, władcy bogów Kullu, przebywającemu w świątyni Raghunathpura. Święto może się rozpocząć dopiero wtedy, gdy do miasta przybędzie z Manali bogini Hadimba, opiekunka radżów z Kullu. Podobnie jak pozostali bogowie, Hadimba wieziona jest na rydwanie (ratha), a ponieważ lubi szybkość, rydwan musi być ciągnięty z ogromną prędkością. Ciekawą rzeczą jest również fakt, iż choć do Kullu przybywa też bóg Dźamlu z Malany, to jednak tylko przygląda się uroczystościom z przeciwległego brzegu rzeki.
Jako pierwszy na placu Dalphur pojawia się ozdobiony kwiatami rydwan Raghunathidźiego; następnie wokół niego ustawia się innych ważnych bogów. Najpierw kapłani i potomkowie radżów z Kullu otaczają rydwan, a później przewożą go na drugą stronę placu. Wszyscy uczestnicy obchodów przepychają się, aby choć przez chwilę dostąpić zaszczytu ciągnienia rydwanu.
Procesja rydwanów odbywa się w pierwszym dniu święta. Pozostałe dni wypełniają tańce, muzyka, trwające do późna w nocy zabawy, jarmarki i festyny. W przedostatnim dniu bogowie ponownie spotykają się z Raghunathidźim, tym razem z powodu devta durbaru. Siódmego dnia Dussehry rydwan z Raghunathidźim ciągnie się nad rzekę, gdzie pali się kopkę siana, co ma symbolizować spalenie demona Rawany. Po zakończeniu obrządku Raghunathidźiego wierni wiozą z powrotem do jego świątyni.
Gastronomia
Na posiłki wybierzmy się do jadłodajni w hotelu Sarvari. Przy biurze turystycznym znajduje się Monal Cafe, prowadzona przez HPTDC. Podaje się tu głównie przekąski. Specjalnością pobliskiego Hotstuff Fast Food są nadziewane bułeczki (foot-longs) za 25-45 INR, a także hamburgery, lody i lekkie przekąski.
Turyści mający ochotę na dania tybetańskie niech zajrzą do Gaki Restaurant, niedaleko dworca autobusowego. Wybór ogranicza się do momo i thukpa (zupa tybetańska); obsługa nie zna angielskiego. Zaletą są za to niskie ceny.